Niewyjaśnione  zagadki

To najstarszy przodek w linii męskiej (nazwisko Jarociński) jakiego udało się dotąd odnaleźć. Informacje o nim pochodzą jedynie pośrednio z akt chrztów i ślubów jego dzieci. Kim byli jego rodzice? Dlaczego wraz z żoną i małym synkiem przeniósł się spod Sieradza w okolice Kielc, gdzie urodziły się im pozostałe dzieci? Dlaczego został rzemieślnikiem-kotlarzem?

Mój pradziadek Edward Jarociński miał -oprócz brata Felicjana- trzy siostry (występują one na zdjęciu z 1866). W rodzinnym przekazie mówiło się o nich "Jasińska, Witordowa, Pawełecka". Nie udało mi się dotąd ich zidentyfikować, ani natrafić na ich mężów, za wyjątkiem Wittordowej, która wraz z mężem wyemigrowała fo Ameryki (ale nadal nie wiem która to z sióstr na zdjęciu).

Według pamiętników Stryja Jerzego - Felicjan to młodszy brat Edwarda. W wieku l.18 wyjechał do Moskwy na studia i tam ożenił sie z Rosjanką - Apolonią. Dwaj jego synowie - Leonard i Bogdan - zostali lekarzami wojskowymi; obaj za zasługi w Wojnie Bolszewickiej byli wysoko odznaczeni: Bogdan Virtuti Militari, Leonard Krzyżem Walecznych. Trzeci syn Zdzisław bywał w Sudragach - pamiętał go Jerzy jako mówiącego z silnymi naleciałościami rosyjskimi. Nie natrafiłem na żadne dokumenty dot. urodzin, małżeństwa i śmierci Felicjana.

Mój prapradziadek Walenty Wyrzyk ur.1830 był trzecim i ostatnim dzieckiem Józefa Wyrzyka i Franciszki Lipczyńskiej (ślub 1825). Co dziwne, Józef miał wcześniej dzieci z małżeństwa z Weroniką Górską (ślub 1818), która zmarła znacznie później, bo dopiero w r.1844. Równie zagadkowy jest fakt, że następne dzieci Franciszki Lipczyńskiej od 1832 r. rodzą się w małżeństwie z Piotrem Wyrzykiem, bratem Józefa. Podwójna bigamia?? W tym blogu opisano dokładniej nasze zagadkowe splątanie...

Z dzieciństwa pamiętam dwie jej siostry zamieszkałe w Częstochowie, gdyż bywały u nas w Milanówku - Helena i Pela. Pozostałe trzy to Marysia, Zosia i Gabrysia; wszystkie umarły młodo "na suchoty". Pamiętam jeszcze, że były jakoś spokrewnione z urszulankami - siostrami Górskimi (z których Maria została przełożoną generalną zakonu). Tych związków z Górskimi nie udało mi sie jednak potwierdzić...

Otóż Walentyna z Wyrzyków Zaruska - siostra prababki Władysławy, żony pradziadka Edwarda (Franciszka) Jarocińskiego - była żoną Michała Maryana Władysława Zaruskiego, syna Michała Zaruskiego i Marianny z d.Szczepkowskiej. Według rodzinnej opowieści, byli oni pozwiązani z rodziną, z której pochodził generał Mariusz Zaruski, założyciel TOPR i zasłużony na wielu innych polach. Nie udało się jednak dotychczas znaleźć dowodów na istnienie takich związków.

babka Łebkowska - tak jest to zdjęcie opisane na odwrocie ręką Stefana Jarocińskiego. Z książki p.Bożenny Kucharczyk wywnioskowałem, że mogła to być Julianna, osierocona bratanica Adama Hendrychowskiego, wychowująca się w rodzinie Adama. Nie udało się ustalić imienia jej ojca, ani potwierdzić małżeństwa z jakimś Łebkowskim (chociaż nazwisko to występuje w Pułtusku i okolicach w owym czasie).